jeżeli to jakiś hit z allegro to dawkowanie jest następujące: 5 łyżek rano i 5 wieczorem do kibla albo do zlewu Serwatka białkowa to nie to samo co białko serwatkowe. W serwatce masz głównie laktozę od której przybędzie Ci masy ciała, ale tłuszczowej Zmieniony przez - kopt w dniu 2005-12-23 11:47:07
mam wszystko co potrzebujesz sprzedam zestaw za 140zl, a w srodku bialko serwatkowe. wiesz co oznacza palec srodkowy wyciagniety ku gorze? wiesz. to sie laskawie zastosuj i opusc grzecznie forum.
W dietach kulturystów tego nie uświadczysz. Nie ma sensu tego brać, uwierz mi na słowo. http://potreningu.pl/diety/artykuly/20/serwatka-w-proszku-a-bialko-serwatkowe-nie-pomyl-tego poczytaj Zmieniony przez - Skeba w dniu 2014-01-20 13:41:34
kwestia faktycznie z czym mamy do czynienia, osobiscie juz bym uwazal na bialko serwatkowe po okolo 6 miesiacach od daty:-) jakos mi juz wtedy taka informacja nie przychodzi dosc latwo do przyjecia hehe
hmmm... tauryna 100kap/17zl => rewelacja :] ale wpc czylia bialko serwatkowe... nie znam sie na dawkowaniu ale producent okreslil max na ok 100g/dzien . czyli 2,5 kg za 160 zl wychodzi na 25 dni... no nie rewelacyjnie. BTW. co z tauryna? dziala? a moze by tak polaczyc tauryne i zielona herbatke olimpu? lub jakis iny wspomagacz redukcjii tkanki [...]
widze ze padla tutaj propozycja wpc ... to moze troszke nie w temacie a moze jednak.... Czy moze ktos sie zna na suplementach i odzywkach bialkowych czy kobieta redukujaca tkanke tluszczowa i wage powinna zazywac bialko serwatkowe czy omijac je szerokim łukiem w obawie o dodatkowe kilogramy ?
wlasnie to jest ciekawa sprawa. jak to jest, skoro bialko serwatkowe ma niby najwyzszy BV w porownaniu np do kurczaka , jaj, twarogu, ale i tak kazdy mowi ze jedzenie jest lepsze. sam sie zastanawiam jak to jest, bo to troche paradoks jesli wierzyc badaniom.
2 rozne rodzaje bialek. Prolo to mieszanka a Kaizen to tylko bialko serwatkowe. kaizen teoretycznie szybciej się wchłania, prolo bardziej przedłużone w czasie... Obydwa b. dobre jakościowo bialka. Zmieniony przez - fukinhot w dniu 2008-09-06 15:54:55
nieee to naprawde jest białko serwatkowe...z tym że to półprodukt do dalszego przetworzenia dla ciastkarni, cukierni i innych tym podobnych firm... zawartość białka waha się od 10 do 25%... resztę stanowi laktoza plus mnóstwo nikomu z nas niepotrzebnych śmieci... szkoda sobie zawracać tym głowy... zwłaszcza, że producent jest mgliście nieznany... [...]